Google+ ugryzie kurz jeszcze wcześniej po poważnej utracie danych
Spisu treści:
Wideo: Co się stanie, gdy ugryzie cię pająk 2024
Google zdecydowało się zamknąć Google+ jeszcze wcześniej, z powodu utraty danych, która dotknęła zadziwiające 52 miliony użytkowników. Nawet według standardów bezinteresowności wykazywanych przez większość firm technologicznych, łatwość, z jaką Google pozwolił na uszczypnięcie danych użytkowników, jest szokująca.
Spójrzmy na historię
Historia rozpoczęła się 8 października 2018 r., Kiedy odkryto, że błąd w platformie programistycznej Google umożliwił dostęp za pośrednictwem Google+ do danych osobowych ludzi, takich jak:
- imię
- adres e-mail
- zawód
- płeć
- wiek
Wiem. Zignorujmy przepisy
Oczywiście jednym z głównych problemów z utratą danych nie była utrata danych. Właśnie dlatego Google zdecydowało, że najlepszą rzeczą w tej sytuacji jest zatrzymanie mamy.
Najwyraźniej Google odkrył problem z interfejsem API w marcu, ale nie zgłosił go z powodu… strachu przed kłopotami. Google zrobiło to, wiedząc, że to wyraźnie narusza różne prawa, w tym RODO. Oczywiście Google wydało następnie oświadczenie, mówiąc: bla bla bla, ale fakt, że postanowił zignorować prawo, stawiając się tym samym ponad użytkownikami, powinien był powiedzieć nam, co może stać.
Powinniśmy tutaj przyznać trochę Google. Przed tym kursem Google uniknął poważnego naruszenia bezpieczeństwa danych, w które zaangażowały się inne firmy technologiczne.
Tak więc, z pewną zręcznością, powinno to zostać rozwiązane przy odrobinie dobrego PR i ogromnej grzywny zapłaconej UE za bycie Google. Przepraszam, że nie zgłosiłem naruszenia danych.
Niestety, tak nie miało być
Zaledwie dwa miesiące później Google+ znalazło się na krawędzi masowego naruszenia danych. Ten obejmuje ponad 50 milionów użytkowników. Ale niesamowite jest to, że jest to błąd API. Brzmi znajomo?
Co jest jeszcze bardziej niesamowite, a może to tylko ja, to fakt, że jeśli zdecydujesz się nie udostępniać Ci danych osobowych na platformie mediów społecznościowych, pomyślałem, że Twoje dane powinny być zaszyfrowane. Tak nie jest, więc nawet jeśli większość z tych ponad 52 milionów użytkowników zdecydowała się zachować prywatność swoich informacji, to wszystko poszło zupełnie inaczej.
I dlatego, krótko mówiąc, Google+ nie będzie więcej w kwietniu 2019 r. I bądźmy szczerzy. Nikt nie będzie niepocieszony z powodu tych wiadomości. To było dość śmieci i trwało o wiele dłużej, niż większość ludzi myślało, że tak będzie.
Podsumowując
Nie martw się Nie zapomniałem o mojej wypowiedzi.
Problem polega na tym, że Google zdecydowało się zignorować prawo, a regulatorzy najwyraźniej zignorowali Google, ignorując prawo. Oznaczało to, że Google wpadł na większy błąd, ponieważ firmy technologiczne są jak dzieci. Nic dziwnego, ponieważ większość z nich wydaje się być prowadzona przez dzieci.
Rząd UE i USA powinien był ukarać Google tak wysoką grzywną, że upewniłby się, że naruszenie danych nie powtórzy się. Rząd UE i USA. nie zrobił, a wynik jest tym, co widzimy teraz.
Szkoda, że nie jestem odpowiedzialny. Gdybym tak był, Wielka Brytania zarabiałaby tyle pieniędzy na karach technicznych, że Brexit nawet nie byłby brany pod uwagę.